Maszycanka dość wysoko pokonała mocną ekipę "górali" Babią Górę Lipnicę aż 7-3, a pięć trafień zaliczył Marcin Galos, będąc najlepszym strzelcem zimowych przygotowań. Na początku niczym w mitologii był chaos, wiele niedokładności i goście wyszli na prowadzenie(jedyne w meczu). Maszycanka przy już lepszej dokladności odpowiedziała do przerwy 4 trafieniami, a ozdobą był gol-lob Tomczyka. Po przerwie też padło 5 goli, Zaczęli "górale" wykorzystując karnego, a później Galos wykorzystał 3 razy prostopadłe podania kolegów.Wynik ustalili goście strzałem głową.
Maszycanka Maszyce - BABIA GÓRA LIPNICA(a) 7-3(4-1)
bramki: Galos x5, Małek,Tomczyk
(I)Prochal-Kunecki,Pietrzyk,Gołąb,T.Dudek-Małek-Bubak,K.Cieślik,Tomczyk,Galos-Sz.Ibek
(II)Prochal-Kunecki,Pietrzyk,Gołąb,testowany-Małek(Sz.Ibek)-Bubak(Cieślik),Tomczyk,Tutka,Galos-G.Dudek